ZAPRASZAMY NA NOWĄ EDYCJĘ szkolenia:
Podstawowy kurs masażu stóp On Zon Su 按踵術 - starożytna chińska refleksologia stóp. Kurs dziewięcioczęściowy. Warszawa, XI 2024 - VI 2025 roku. Prowadzi Lada Malinakova.
Informacje i zapisy:
Lada Malinakova, Marian Nosal, komórka: 571245333; stacjonarny: 224785715, więcej…
ĆWICZENIA ONLINE: Qigong Jadeitowej Księżniczki ONLINE, ćwiczenia dla zdrowia i witalności. Środy i piątki 7:45-9:15 - Warszawa, i Internet cały. Prowadzi Lada Maliňáková-Nosal, więcej…
ĆWICZENIA ZDROWOTNE: Zajęcia ONLINE Qigong oraz Tai Chi, styl Chang San Feng we wtorki 19:00 i czwartki 19:30 Warszawa, i Internet cały. Prowadzi Lada Maliňáková-Nosal, więcej…
Zdrowie i długowieczność (5). Zastosowanie techniki „Dzwoniącego Dzwonu” mistrza Ko Hunga w masażu stóp On Zon Su 按踵術
O tej technice mistrz Ming Wong oraz jego uczeń Alessandro Conte piszą w książce Sekretne Mapy On Zon Su: "Najważniejszym celem „Dzwoniącego Dzwonu” jest zwiększenie krążenia energii i poruszenie płynów. Powinno się wywołać potężną wibrację, która pobudzi krążenie energii. Jeśli się jest zrelaksowanym, eliminuje się zastoje „wodne” energii, tworzące się wraz ze sztywnością i lękami." [1] Jak widać technika ta przeciwdziała podstawowej przyczynie powstawania chorób, starości, a w konsekwencji również śmierci, czyli zastojowi Qi (Energii) oraz Xue (Krwi) i innych płynów. Według medycyny chińskiej ruch to życie, a zastój, bezruch i powstająca z nich sztywność, to śmierć. Jak pisze mistrz Ming, ważną przyczyną powstawania zastojów w ciele są bloki w sferze psychiki, a szczególnie strach, który blokuje ruch Qi.
Strach jest emocją odpowiadającą patologii systemu energetycznego Nerek. Nerki zaś są nośnikiem podstawowej dla zachowania zdrowia i życia przedurodzeniowej Energii Qi oraz przedurodzeniowej Esencji Jing. Dlatego technika "Dzwoniącego Dzwonu" w kontekście zdrowia i długiego życia jest tak ważna. Oddziaływuje bowiem pozytywnie na te elementy naszego zdrowia, których zapaść powoduje nieodwracalne straty zdrowotne i w konsekwencji bezpośrednio odpowiada za śmierć organizmu.Powtórzmy zatem i usystematyzujmy raz jeszcze te kluczowe patologie, które "Dzwoniący Dzwon" usuwa:
● zastój Qi
● zastój Xue
● zastój cennych płynów Jing Ye
● sztywność i bloki w ciele
● dając komfort psychiczny i rozluźnienie technika ta zapobiega też powstawaniu Siedmiu Szkodliwych Emocji, a szczególnie powstaniu skrajnie niebezpiecznej dla zdrowia i życia emocji Strachu
Jak wcześniej pisałem: "Zdrowie, szerzej niż potocznie rozumiane, oznacza bycie szczęśliwym, rozumienie siebie i prawidłowe funkcjonowanie w życiu. Długowieczność jest z tym powiązana i oznacza nie tylko długie życie, ale też jakość życia rozumianą jako zaciekawienie światem, aktywność i twórczą realizację…" [2]. W tym właśnie celu przydatne jest systematycze stosowanie techniki „Dzwoniącego Dzwonu” mistrza Ko Hunga, bo poruszenie Qi, to stymulacja oraz pielęgnowanie naszych aktywności życiowych.
I dalej: "Długowieczność, nazywana też w kulturze chińskiej (w przypadku osiągnięcia stanu naprawdę znaczącego oczyszczenia ciała i ducha) nieśmiertelnością, osiąga się przy pomocy taoistycznych praktyk Długiego Życia. Praktyki te są bardzo różnorodne, zaczynając od prostych zaleceń dotyczących stylu życia, na bardzo subtelnych wewnętrznych medytacjach energetycznych kończąc. Jednak wszystkie te metody charakteryzują się dużą siłą wewnętrzną, zarówno w sferze efektów, jak i wymagań wobec ich adeptów." [2] "Dzwoniący Dzwon" jest przykładem takiej niemal magicznej, zagubionej w starożytności i na nowo odkrytej dla naszego dobra techniki. Przy czym jest to technika dość prosta do opanowania i wykonywania.
Tu znowu zacytuję mistrza Mong Wonga i Alessando Conte:
"Ko Hung, nazywany również Po Pu Tsi (Mistrz Obejmujący Prostotę), był słynnym mistrzem i lekarzem taoistą, żył około 250 roku n.e. Pochodził z centralnych Chin, z rejonu Niebieskiej Rzeki. Przeniósł się na Południe, docierając do Wietnamu, lecząc i nauczając. Potem osiadł blisko Kantonu, na górze Lo Fau, świętej górze taoistów. Na tej górze lud wzniósł świątynię ku pamięci Ko Hung i jego żony Pau Ku.
Również Pau Ku była słynnym lekarzem, wyspecjalizowanym w ginekologii i pediatrii oraz w stosowaniu piołunu.
Ko Hung napisał wiele ważnych książek, niełatwych do zrozumienia. Pozostawił ślady techniki „Dzwoniącego Dzwonu” w swoich książkach, ale przez wieki nikt nie zdołał zrozumieć, jaka powinna być ta technika masażu. Na podstawie wskazówek z książek wypróbowywano wiele sposobów, ale żaden nie był dobry. Odkrył go i zdołał zrozumieć Wong Mou Wan, pradziadek Mistrza Minga." [1]
Wykonanie techniki Dzwoniącego Dzwonu polega na rytmicznym uderzaniu piętami osoby masowanej o ziemię. Osoba masowana kładzie się na plecach z rękami ułożonymi wzdłuż boków. Masażysta przyjmuje Piątą Pozycję (przykucnięty z podeszwami stóp przylegającymi do ziemi) i pociera kostki masowanego, aby je rozgrzać i pobudzić przepływ energii. Trzymając złączone kostki osoby masowanej, obraca i układa stopy prostopadle do ziemi, piętami do dołu i palcami w górę - chodzi o to, aby stopy utrzymywały pion.
Piąta Pozycja jest najlepszą pozycją do masowania. Uruchamiamy w niej wiele ścięgien, które w codziennym życiu "biurowo-domowym" nie są niestety używane. Według starożytnych Chińczyków ruch ścięgien wyzwala energię Qi. Ruch ten powinien być odpowiedni, nie za szybki i nie zbyt wolny, w odpowiednim tempie i z odpowiednia siłą i elastycznością. Szczególnie scięgna w pachwinach, które jako największe w ciele są naszą fabryką energii Qi. Dlatego wykonywanie masażu w tej pozycji nie jest stratą Qi, tylko jej produkcją i wymianą z pacjentem.
Całe ułożenie ciała, nóg i rąk trzymających stopy osoby masowanej powinno być takie, żeby pracowały rozciągnięte i elastyczne ścięgna, a nie mięśnie, które łatwo się męczą. Praca mięśni pobiera energię, natomiast właściwe wibracyjne naciąganie ścięgien daje ciągle nową Qi. Dzieci, czy ludzie żyjący w naturze używają pozycji kucznej często i w sposób naturalny. Nie trzeba ich do tego "ćwiczenia" namawiać, wykonują go w sposób spontaniczny. Oznacza to, że mają zdrowe, elastyczne ciało i zrelaksowany umysł, czyli pełnię zdrowia.
Gdy masażysta ma zmagazynowaną wystarczającą ilość energii do masowania, dzięki tej pozycji najłatwiej przekaże swoje inspiracje osobie masowanej. Energię tę uzyskuje się wykorzystując grawitację, to znaczy siłę Matki Ziemi. Już samo przyzwyczajenie się do pozycji, która początkowo jest męcząca, a potem bardzo energetyzująca oznacza „zmagazynowanie wody w zbiorniku”.
Pełny opis masażu "Dzwoniącego Dzwonu" znajdziesz w pozycji [1] lub na mojej stronie www:
onzonsu.biz/…
Niniejszy tekst w pełnej formie, z odpowiedziami na komentarze czytelników Facebooka znajdziesz na stronie www:
onzonsu.biz/…
Marian Nosal
Warszawa, 25 VII 2022
Literatura:
1) Ming Wong Chun Ying, Alessandro Conte
SEKRETNE MAPY ON ZON SU. STAROŻYTNY CHIŃSKI MASAŻ STÓP
2010 rok, wyd. Galaktyka
2) Marian Nosal
Zdrowie i długowieczność (część 1)
onzonsu.biz/…